Żywienie osieroconych koźląt.
porady doświadczonych hodowców
Leosia ja co prawda odchowałam owieczkę,a nie kózkę,ale sianka przez pierwsze kilka tygodni nie miała.Też miałam ją w domu.Karmiona była na początku mlekiem matki,potem krowim.Pięknie się wychowała i teraz wcale nie widać,że miała taki ciężki start.

Pozwolę sobie wkleić kawałek historii Meśki



Jagniątko przez 3 godziny po urodzeniu nie stanęło na nogi ani razu,nie wypiło siary,bo nie było w stanie ssać.Ważyło 1200g.

Nie było mowy o zostawieniu w owczarni.Dostało więc swoje posłanie zrobione z kartonowego pudełka i starego ręcznika.Pudło stanęło obok naszego łóżka,tak abym i w dzień i w nocy miała maleństwo na oku.A ja poszłam wydoić owce.Ojeju...ależ to była przeprawa.Duże dorosłe,tak krótko mnie znające zwierzę i ja pchająca łapy do strzyków.Uciekała,bodła,boleśnie przydeptywała mi stopy,ale w końcu udało mi się ją skutecznie zablokować i wydoić.Następnym koszmarkiem było nakarmienie jagnięcia,które miało bardzo słaby odruch ssania.Ale też się udało.Całe 20 ml bezcennej siary znalazło się w brzuszku maleństwa.Powycierałam niewylizany przez matkę śluz,wymasowałam to małe wiotkie ciałko,zawinęłam w kocyk i odłożyłam do pudełka.A sama zasiadłam przed kompem w szukaniu informacji co dalej? I wiecie co? Strasznie mało jest info o owcach.Konie,krowy,świnie i kozy mają swoje fora,a owce cicho sza. Poszukałam więc o kozach,bo jakby nie było owce i kozy są do siebie bardzo podobne.
Malutka owieczka karmiona co 2 godziny przez cała dobę po kilku dniach w końcu stanęła o własnych siłach.W domu radość ogromna ;:138

Mimo incydentów z biegunkami szybko powiększała wagę.I została zaakceptowana przez rodzinę zastępczą



Potem było już z górki bardzo szczęśliwy Jagniątko dostało imię :Mesia.Ja doiłam owce,wraz z dziećmi karmiłam Mesię z butelki,a ona jadła i rosła,rosła i jadła.A kiedy była głodna przygryzała palce u stóp,łydki albo bodła po nogach. lol

Pierwsze próby dostawienia jej do stada nie powiodły się,dlatego też Mesia spędziła w naszym domu 4 tygodnie.I w tym czasie doszła do 8 kg wagi.Idąc za przykładem kotów nauczyła się spać na fotelu bądź wersalce.Wiem,wiem jak to brzmi :;230

Aż przyszedł czas kiedy Mesia wróciła do swoich.I bryka z nimi po łące do dziś dnia wesoły


Panna Mesia 2015



wesoływesoływesoływesoływesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM