Wędliny
Ja nie zjadam nawet "tego" co ktoś wyhoduje.Sama nie jestem hodowcą u nas wszystkie zwierzęta są do "towarzystwa"są naszymi przyjaciółmi, członkami naszej rodziny,zostaną z nami do końca swoich dni.
Królik,Koza i jej dwa maluszki,3kurki kaczuszka i gąska to moja brygada.psiaki i koty.


  PRZEJDŹ NA FORUM