Poród u kozy
Występowanie problemów w trakcie porodu, porady
no właśnie zdecydowałam sie na forum , ponieważ nie miałam innego wyjścia, tylko sąsiadka była u nas, która również ma kozy i powiedziała, zeby obserwować a w bardzo kryzysowej sytuacji jak bedziemy widzieli, że już nic z tego nie będzie to żeby jej nie męczyć i po prostu dobić, bo szkoda żeby w bólach zdechła. Ale co nas bardzo martwi to to , że młode ktore urodziła to było jakieś takie brązowe, jakby nie świeże, obawiamy się , że w środku może być nie za ciekawie


  PRZEJDŹ NA FORUM