Kozioł w zagrodzie-ogólne problemy i zalety użytkowania
Jak go wyprowadzam na trawę to idzie grzecznie staram się żebym szedł z przodu. Nie jest taki wysoki , nie boje się go, jestem co do niego stanowcza.Co do męskiej ręki to mój maż ma za uległy charakter co do wychowywania zwierząt jak i dla syna wiec by było jeszcze gorzej.A z reszta więcej go nie ma jak jest bo pracuje po 12 h na zmiany i jeszcze pracuje w polu bo mój teść ma problemy z sercem i nie bierze się za obrabianiem pola.Jego rozrywką jest to że raz na jakiś czas pójdzie i parę świń obrządzi bo się nie opłaca trzymać dużej ilości przy małej ilości hektarów.


  PRZEJDŹ NA FORUM