Poród u kozy Występowanie problemów w trakcie porodu, porady |
reneta pisze: Może to były "dzwoneczki", a nie żadne guzy. Nie rozumiem tego, że weterynarz z relacji, bez obejrzenia zwierzęcia wydaje taką diagnozę. Ja też nie, ale niestety to jedyny weterynarz w okolicy. Guzy były bardzo duże i twardawe, więc raczej nie były to dzwoneczki. |