Zaleganie u kóz
oraz porażenie okołoporodowe
Serdeczne podziękowania dla wszystkich,którzy wspierali mnie w tych ciężkich chwilach,podtrzymywali na duchu i służyli drogocennymi radami,a Jakub zasłużył na Medal Przyjaciela Koziarzy i Order Koziego Uśmiechu(on wie dlaczego).Cecylia i jedyny maluch ,który przeżył,mają się już całkiem dobrze.Łucja z dnia na dzień,powoli wraca do zdrowia.Dziś już nawet parę razy przymierzał się do owsa(dosłownie parę ziarenek,ale dla mnie,to wielka radość,bo ciągle wygląda,jak śmierć na chorągwi).Chciałam Wam pokazać zdjęcia moich bidulek,ale nie mogę teraz znależć instrukcji,jak to zrobić.lol


  PRZEJDŹ NA FORUM