Rejestrowanie, kolczykowanie koz ( początek )
Rady dla początkującego
Raczej wszędzie są tacy w agencji. I w dodatku niekompetentni, bo tam pracuje się z partyjnego rozdzielnika lub krewni i znajomi króliczka.
Mój syn był wczoraj z wnioskiem o dostęp internetowy. Wypisał, dał pani do ręki, pani pooglądała i stwierdziła, że wszystko OK. Za pół godziny telefon: podpisu brak. Pewnie zwierzchnik wziął do ręki...

A kiedyś miałam do czynienia z taką panią, która w IRZ pracuje. (Nabyła kózkę i chciała, żebym ją podpięła pod moje wykoty)Nie miała zielonego pojęcia o żadnych przepisach obowiązujących w temacie IRZ.

Jeżeli się "w czymś robi", to, przez szacunek dla samego siebie, wypada podstawy wiedzieć na pamięć, a resztę wiedzieć, gdzie szukać.


  PRZEJDŹ NA FORUM