Prawidłowy odchów koźląt
A moja Tośka trzy poprzednie mioty odrzuciła, jej macierzyństwo kończyło się na wyliczaniu maluchów. Potem była walka, żeby dała napić się siary. W tym roku, po bardzo ciężkim porodzie przyjęła synia bez problemu. Karmi, myje i jest wzorową matką.


  PRZEJDŹ NA FORUM