Zaleganie u kóz
oraz porażenie okołoporodowe
Jolu, dzięki :*
już o tej porze nie będę nic kombinowała. kozy dawno śpią. rano zadzwonię do weta i zobaczę co powie na wizycie.
jej, nie wyobrażam sobie podnoszenia kozy, i nie dlatego że ciężko, bo mąż by mi pomógł, ale dlatego, ze koza jest w zaawansowanej ciąży...
nic, mam nadzieję, że lekarz pomoże.


  PRZEJDŹ NA FORUM