Kozioł w zagrodzie-ogólne problemy i zalety użytkowania
po tym zdarzeniu jeszcze raz zaczął jeszcze raz się na mnie i na syna zasadzać to lekko ścierka go klepałam i Krzyknęłam na niego to uciekł i już był grzeczny pobiegał trochę i sam poszedł do swojego boksu. Myślałam że zazdrosny jest bo jak wchodzę to daje najpierw Zuzi jeść a jak były razem to najpierw on dostawał bo bardziej dominował i jej zabierał.


  PRZEJDŹ NA FORUM