Niedobory witamin i minerałów u kóz
objawy i konsekwencje
Chciałabym napisać parę słów o niedoborze selenu i jodu. Jestem bardzo początkującym hodowcą kóz. Mam 3 kozy dorosłe i jedną młodą. Wszystkie odżywiam tak samo. Alpejka Płaczka urodziła w tamtym roku dwie kózki. Wydawały się zdrowe ale na drugi dzień zauważyłam, że jedna z nich kuleje. Pomyślałam że uszkodziła sobie nogę, chociaż boksy są bezpieczne. Po paru godzinach druga kózka zaczęła kuleć. To już było bardzo podejrzane. Mam przyjaciół weterynarzy niestety nie z mojej miejscowości, z którymi tel. konsultuje takie objawy. Porada była szybka. Należy jak najszybciej podać selen z D3 w zastrzyku i po 2 tyg. powtórzyć dawkę. Weterynarze z którymi się kontaktowałam na moim terenie nie mieli tego lekarstwa i bardzo się dziwili że chcę to podać ponieważ twierdzili, że na naszym terenie w glebie nie mam niedoboru selenu. W końcu u wet. w Rykach kupiłam i podałam. Po paru godzinach moje kózki samodzielnie wstawały a następnego dnia nie kulały.
Druga moja koza Agata rasa mieszana biała urodziła w tym samym czasie kózkę i koziołka bardzo zdrowe i dorodne potomstwo, natomiast trzecia koza Skoczna córka Płaczki urodziła jedną kózkę która miała niedobór jodu - miała powiększoną bardzo tarczycę. Tarczycę smarowałam maścią jodową rozgrzewającą co spowodowało zmniejszanie się gruczołu.
Były to moje pierwsze wykoty. Teraz czekam na drugieaniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM