Rejestrowanie, kolczykowanie koz ( początek ) Rady dla początkującego |
sylwia174s pisze: Panie byly naprawdę bardzo miłe i chciały pomóc ale niestety się nie udało Sylwia, ale nie rozumiem? panie chciały pomóc, ale się nie udało? co się nie udało? napisz dokładnie, sama przechodziłam przez rejestrację nie zarejestrowanych kóz, ale się udało wprawdzie zajęło to prawie pół roku, kilka wizyt w ARiMR, sporo telefonów do ARiRM, oraz do powiatowego weterynarza, ale mam kózki z kolczykami. Gdybym ja zakończyła wizytę w ARiMR na jednej wizycie, to kozy tez miała bym bez kolczyków. Mi też na początku radzono, aby pozbyć się kóz, ale ja się uparłam i sprawę doprowadziłam do końca tak jak ja chciałam, a nie tak jak było wygodnie... |