Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach
Barbik, mi też kurki same z siebie nie padają. Jedynie, ta 2,5 letnia "seniorka" nie wiem czemu padła. ot, zasnęła i już nie wstała. Po przeprowadzonej "sekcji" narzady wewnętrzne w dobrym stanie, nic nie uszkodzone.
Co do Sussexów, to nie mówię, że sa wredne, ale mi jedna jedyna kurka sussex siadła na jajka i taka wredna była dla małych. A miałam i mam sporo tych kurek.
Krystian, dzięki wesoły No to teraz będę wiedziała wesoły Czyli wychodzi na to, ze kokoszka to już nie kurczakowy podrostek, ale jeszcze nie kura nioska, jest między nimi ;D


  PRZEJDŹ NA FORUM