Warunki uboju zwierząt gospodarskich na własny użytek
jęzor jakubpiotr no widzisz, widocznie dla ciebie to tylko koza, dla mnie żywa, kochana istota, którą wychowałam, z którą spędziłam wiele zabawnych chwil i nie wyobrażam sobie, aby jak padnie pozbyć się jej jak jakiegoś śmiecia i oddać obcym do utylizacji. Jakbyś miał koze, która chodzi z tobą na spacery do lasu, stajni i wszedzie gdzie tylko chcesz to byś inaczej na to patrzył oczko jola dziękuje za dokładne wytłumaczenie oczko szkoda, że nie moge smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM