Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach |
Kozucha, niestety ale kury się nie zmusi do kwoczenia. ona sama musi chcieć ja moim kurkom teraz daję buraki pastewne. na początku tarłam na tarce, potem kroiłam w plastry, a teraz tylko wzdłuż przekroję i kurki przez noc tak wyjedzą środek, ze rano tylko skórkę wywalam jesli o witaminy chodzi, to u mnie drób jak i kozy i króliki dostają coś takiego: http://www.ezoo.pl/pl_PL/p/MIKITA-MIK-1-20-KG/522 zjadane ze smakiem i pachnie gumą balonową, kto pamięta ten wie o czym mówię ;D co do kurczaków, to pod lampą muszą wylądować, no chyba że akurat będziesz miał kwokę kurę i przyjmie małe. Iwona, kurę też po to się pewnie przykrywało, coby jej inne kury jaj nie donosiły sama tak robię, no chyba że mam mozliwość posadzić kwokę w pomieszczeniu do którego kury nie mają dostępu. |