Psy w obejściu
Ja mam sunię mieszańca owczarka niemieckiego z nie wiadomo czym. Jest to dość duża sunia. Wysterylizowałam ją po pierwszej cieczce i nie żałuję tego kroku. Jest już ze mną ponad 17 lat. Teraz to już niestety nie to zdrowie i nie ta kondycja co miała kiedyś, ale żyje i ma się dobrze, ma dobry apetyt, lubi spacery itd.
Moje poprzednie sunie, kończyły swój żywot w wieku 9 do 11 lat, podobnie jak u znajomych. Powodem było albo ropomacicze, albo guzy na listwie mlecznej lub narządach rodnych. Te wysterylizowane nie mają takich problemów.


  PRZEJDŹ NA FORUM