Nasze życie na wsi
Obowiązkowe dostawy to on może pamiętać z dziecięcych czasów, a nie z czasó kiedy sam prowadził gospodarkę. Potem były czasy gierkowskie, które przypadły na dorosłość tego Twojego sąsiada. I to były najlepsze czasy dla wsi. Ci co chcieli bardzo rozwinęli swoje gospodarstwa, dochodzili do dużych dochodów. Budowali domy i nowe budynki gospodarcze. Kupowali nie tylko maszyny rolnicze , ale i samochody osobowe.
Więc niech gość nie zwala na obowiązkowe dostawy. Sa tacy co robią wszystko z musu i śpiewaja sobie od wczesnego ranka "żebym ja kiedyś mógł robić to, na co na prawdę zasługuję"


  PRZEJDŹ NA FORUM