Nasze życie na wsi
Chodzi o to, że młodzi jak się napatrzą na telewizję to chcą żyć tak jak w reklamach. Ja też "była" miastowa ale nie wyobrażam sobie ponownego zamieszkania w bloku. Odwrotnie moja bratowa, wychowana na wsi, z dużej gospodarki, aktualnie wielka Pani z miasta, stajnia śmierdzi, wyśmiewa i drwi się ze mnie i z moich kóz też.


  PRZEJDŹ NA FORUM