Nasze życie na wsi |
Moi sąsiedzi ciężko się dziwią, że nie mam odpadów organicznych. To ja jestem miastowa przyklejona na wieś, a oni z dziada pradziada rolnicy i właśnie wszystko palą! Zwierzaki na likwidacji. Zostało tylko kilku dużych trzymaczy - 100 - 200 krów. Jednak oni na paszach gotowych i wszystko idzie na mleczarnię. Mój sąsiad na jesieni skończył z krowami, miał 5, teraz zero. |