Rogi u kóz.
W USA i Australii dekornizacja wykonana "domową metodą" jest jak najbardziej dopuszczalna - co prawda nie wydaje mi się, żeby przypalanie zalążków "na żywca" i podcinanie ich było tak całkiem humanitarne zmieszany Wygląda to wystarczająca ohydnie, kiedy zabieg wykonuje weterynarz, pod ogólnym znieczueniem i za pomocą specjalnego palnika gazowego.

Jeśli stado jest rogate, dekornizacja nie ma sensu. Jeśli w stadzie kóz bezrogich jest jedna rogata - będzie ona niestety terroryzować pozostałe. My siłą rzeczy dekornizujemy, ponieważ wszystkie koźlęta poddaje się temu zabiegowi w Wielkiej Brytanii - często równiez i kozły. Mając więc nierogate stado nie możemy sobie pozwolić na zostawianie w nim osobników rogatych - z koziołkami jest inna sprawa, mieszkają osobno i kryją wyłącznie z ręki.


  PRZEJDŹ NA FORUM