Nasze życie na wsi
Pod wiatę, to raczej Karpatka.. chociaż wszystkie krzyżówki mają wyższą odporność i łatwiejszą adaptację niż wydelikacone, 'czyste' rasy szlachetne.. ja mam 6 kózek 50% karpackich.. z czego 2 okrywą włosową bardzo w typie karpackim.. plany hodowlane na ten rok nie są jeszcze w 100% określone, ale przewiduję możliwość sprzedaży.. ale konkrety dopiero koło czerwca-lipca.


  PRZEJDŹ NA FORUM