Nasze życie na wsi
Nie no - takimi wariatami nie jesteśmy - ja bym zrezygnował tylko. Z czegoś żyć trzeba. Poza tym zarabia więcej ode mnie. O odbiorcach mleka mówisz ? Nie bardzo to widzę. Wiem, że masz rację, ale z mojego doświadczenia ludzie kupuję mleko kozie dla niemowląt. A kupują to na targu lub u gospodarzy ( podobnie jak mleko krowie i jaja ) Na jaja jest bardzo duży popyt. Ciężko kupić u rolnika. Tak samo z ekipami budowlanymi. Było u Mnie 4 murarzy - żaden z cegły pełnej nie umiał murować. Ja mam jeszcze 30 dni zaległego urlopu + urlop obecny - czyli właściwie prawie 2 miesiące. Jakbym miał pomocnika to Stan Surowy Zamknięty dam radę zrobić. Ale od tego stanu do zamieszkania droga daleka wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM