Zasuszenie przed porodem
kiedy i jak zasuszać kotne kozy
Gawron, przepraszam ale zupełnie nie rozumiem to co do mnie napisałeś. albo nie kumam, albo nie ta pora dnia...
temat o owsie znam, bo sama go zakładałam, Kaśka dostaje litr dziennie, czyli tyle co ludzie polecają.
temat o zasuszaniu czytałam kilka razy, ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłam, albo nie potrafię czytać.
tematy o żywieniu też mam poczytane, ale na moje pytanie konkretnie nie ma nigdzie odpowiedzi.
a moje konkretne pytanie jako pierwsze było, czy skoro koza sama się zasusza, to czy muszę robić jej dietę, czy może pozostać na tym co jadła do tej pory.
moje kolejne pytanie, czyli drugie jest z wczoraj o dojeniu lub nie dojeniu. czy dobrze robię, jak koza ma pełne ale miękkie strzyki i jej nie doję. strzyki nie są gorące, tylko ciepłe.
w razie co dopiszę, bo nie wiem czy to u każdej kozy, moja Kasiulka jak jeszcze była dojona, to w porze dojenia miała pełne i twarde strzyki.


  PRZEJDŹ NA FORUM