tak - lubimy podglądać innych - jaki to syf mają - nasze własne bagienko dużo lepiej wtedy pachnie, wiem, sam tak mam.. a z drugiej strony pierwszy raz w tym roku miałem bydełko opasowe.. i mam wrażenie, że po każdej kupie musiał bym ścielić żeby osrane nie chodziło.. przepraszam, ale wydaje mi się, że jesteśmy o krok od obłędu. czym innym jest znęcanie się nad zwierzętami, głodzenie, itd. itp. a czym innym jest osrana dupa krowy, kozy czy owcy.. w zeszłym roku o tej porze mój kozioł Karpacki też miał żółte nogi, po każdym spryskaniu miałem go wycierać, skończył się pryskać to go wyprałem.. ale coś czuję, że powinienem czuć się złoczyńcom.. |