Pierwsza koza - zestaw pytań od laika :)
Daj spokój Jagienka, nic takiego nie robię przecież pan zielony Biję się z myślami czy nie byłoby lepiej jej uśpić, czy jej nie męczę ale widzę, że ona jeszcze chce żyć. Śmierć jej nie w głowie jeszcze więc radzimy sobie jak możemy. Łyska to moja kozia przyjaciółka, wiele lat dawała mi mleko (była mleczną rekordzistką w moim stadzie) więc godziwa emerytura należy się jej jak psu zupa.


  PRZEJDŹ NA FORUM