Przedstawmy się |
Cieszyłam się, że idę na emeryturę.Deprecha była wcześniej.Los rzucił mnie na wieś.Wcześniej miałam miastową suczkę Yorka.Ja lubię zwierzęta i lubię przebywać na łonie natury.Teraz cieszę się z posiadania kozuchy i kozuni.Jeśli chodzi o kury to zajmuję się tylko ich jajkami i to w kuchni. |