Wsparcie projektu - budowa koziarni dla kóz rasy karpackiej
Jolę znam z bloga, nikomu nie bronię, kto chce ten da. A swoje zdanie mam prawo wypowiedzieć. Na ogrodzenie pastwiska zbieram, mam nadzieję wiosną po sprzedaży koźląt ruszę z pracami. Koziarnię też chciałabym poprawić (dach) ale musi czekać. Miałabym rękę po kasę na to wyciągać? wykrzyknik Koza to nie artykuł pierwszej potrzeby niezbędny do życia. Ba, nie koza a stado w tym rasowych co nie kosztują po 100 zł.


  PRZEJDŹ NA FORUM