Rogi u kóz. |
Moja koleżanka z forum też podsunęła mi taki sposób z zakładaniem na rogi "osłonki". Tyle,że koleżanka miała fajny sposób,bo założyła swojej dorosłej kozie gumowe osłony od roweru,które są zakładane na końcach kierownicy.Super pomysł. Koza mimo,że bodnie,to i tak nie "pokaleczy"innej kozy. Ja niestety nie miałam takich osłonek i ucięłam stary wąż gumowy.Założyłam na rogi jednej z młodzieżówek,bo była za bardzo bojowa w stosunku do innej kozy.Niestety gumowe osłonki pospadały,bo koza młoda,a rogi dość cienkie. |