Ludzie, kozy i ...
To ja dołączę do klubu dziwaków, pracuję w Urzędzie Miasta (nie żebym się chwaliła, bo naprawdę nie ma czym) a po południu zakładam gnojki i wio - krowy, kozy, zimą owce (bo teraz to się nimi baca opiekuje. I wszysvcy patrzą na mnie jak na idiotkę jak z rozwichrzonym włosem kidam gnój a oni sobie znowu grilla paląlol I gitara


  PRZEJDŹ NA FORUM