dżemy, konfitury i te pe przepisy, uwagi, własna praktyka |
Chyba najlepiej na winko..? Ja rok temu troszkę miałam nakradnięte, stosowałam jako dodatek do powideł z resztek : śliwki, gruszki spady (b.słodkie), końcówki jabłek. W efekcie dzieci odmówiły jedzenia "z tymi czarnymi kuleczkami". Mamusia z kolei suszyła na herbatkę. Słyszałam o soku z sokownika, sama a. albo miks z jabłkami, to do mnie przemawia. Ale to już pora? |