Dojenie kozy w praktyce. |
Wielu na początku szło wolno dojenie. Ja przy pierwszym dojeniu cała się spociłam, a moja kózka nie stała spokojnie . Ale z każdym dojeniem było lepiej. Teraz już się przyzwyczaiła do mnie i sobie stoi w miarę cierpliwie. Przeczytaj ten watek, to przekonasz się sama |