żelfix- y i takie tam
Nic nie ma . Owocówki pojawiają się na chwilkę przy "kompoście" ale jak go wyniosę, to znikają.
Dlatego w zasadzie przeoczyłam ten słoik..Teraz trzymam z ciekawości.
To była mieszanka resztek owoców do której dodałam (do wagi) banana, niestety gotowało się 3 godziny nie 3 min. bo zapomniałam, może to w cudowny sposób przedłużyło trwałość.
W sumie cieszę się bardzo, że dzieci nie zjadły wesoły

Przypomniało mi się, miałam takiego kolegę, pokazał mi zakręcony słoik na parapecie wesołyz jakims glutem w srodku, twierdził, że od kilku lat hoduje sobie "przyjaciela".


  PRZEJDŹ NA FORUM