Pierwsza koza - zestaw pytań od laika :)
Jedzenie przez kozy jabłek pod jabłonia jest dość ryzykowne, ze względu na możliwość zadławienia się.

Siatka do pojedynczego osłonięcia każdej jabłonki to nie jest dobre rozwiązanie, bo będą się po niej wspinać, zniszczą siatkę i obeżrą jabłonke jeszcze wyżej. Lepsze byłyby jakieś pionowe listwy spięte tak, zeby koza nie mogła nogi na tym spinającym oprzeć (czyli na tyle gęsto, by między listewki nie wsadziła kopytka i się nie wsparła). Gdzieś widziałam cos takiego na rysunku, ale teraz nie mogę znaleźć.

I nie można kozy doić raz tak, raz siak. Jak 3 razy, to 3, o tych samych godzinach (mniej więcej). Jak 2 razy, to 2.

Poza tym, koza jest bardzo specyficznym zwierzakiem. Wie więcej, niż nam się wydaje. Ona wyczuwa naszą nerwowośc np, wyczuwa, że coś jest nie tak, inaczej niż zwykle. Jakiś zewnętrzny hałas, na który my nie zwracamy uwagi dla kozy może byc denerwujący,przerażający (Jak mój syn na podwórzu używa "bosza" czy wiertarki, to czarna koza wbija się cała pod żłób)


  PRZEJDŹ NA FORUM