Problemy skórne u kóz
Ale stosuje już od dawna, na ściółkę, niezbyt często, choc ostatnio częściej, bo szybko mokro się robiło i muchy.
To jest Lubisan.

13,07,

Stan aktualny:
Kozi grzbiet wraca do normy. Juz pięknie obrasta kłakami w miejsce wytartych. Smarowałam maścią Himalaya z cynkiem, aloesem i ajurwedyjskimi ziółkami, do wyczerpania małej tubki. Jak się skońćzyła to dwa, trzy razy dziennie olejkiem nagietkowym (to jest olejowy macerat z kwiatów nagietka, który kupiłam na http://www.naturalne-piekno.pl/

Następny macerat nagietkowy juz będę miała własny.


  PRZEJDŹ NA FORUM