Przedstawmy się
Witam, korzystam z tego forum często, zyskując cenne informacje.
Ponieważ robię to na ogół bez logowania i nie uczestniczyłem dotąd w dyskusji, nie uważałem za stosowne się przedstawiać.
Otóż: mam 3 kózki, którymi zajmujemy się wspólnie z żoną. Ponieważ ja pracuję zawodowo poza domem, większość obowiązków spada na żonę. Kózki są średniomleczne, ale na nasze potrzeby to wystarcza. Nie zamierzamy powiększać naszego "stada". Serki zjadamy sami lub rozdajemy znajomym.

Jak już mówiłem, forum czytam na bieżąco. I ostatnio zastanowiło mnie, co robi na tym forum osoba, która z radością pozbyła się śmierdzących kozich bobków. I na jakiej podstawie wydaje tak autorytarne opinie, np w temacie przetwórstwa, skoro sama "kozy w mleku" miała mniej niż 3 miesiące, a w dodatku jedna koza przez 2 tygodnie sama się zdajała. Czy nie jest to wprowadzanie w błąd osób początkujących dopiero w swojej przygodzie z kozami? Może więcej do powiedzenia miałaby na jakimś forum robótkowym?

My mamy kozy "już" od 3lat. Od początku były w mleku, bo kupiliśmy już wykocone. Cały czas te serki robimy na własny użytek, ale ciągle czegoś nowego się dowiadujemy i nie usiłowalibyśmy, w żaden sposób, uważać się za autorytet w tej dziedzinie.


  PRZEJDŹ NA FORUM