Ser podpuszczkowy - wykonanie
Halloumi, jak marzenie wesoły

Przy okazji Wam powiem że całkowicie bezmyślnie robiłam ser, a obok na kuchence rósł zaczyn na chleb..właściwie, robiłam obydwie rzeczy równocześnie. Efektem jest (był) ser z malutkimi dziurkami, który zachwycił dzieci ("Mamusiu, JUŻ umiesz też z dziurkami..", haha), smak delikatnie kwaskowaty.
Spokojnie, to porcja z 2 l mleka która zniknęła w kilka godzin od zrobienia ( solę na sucho, dla mnie jest szybciej i wygodniej). Wiem, że nie można go przechowywać, wszystko wiem wesoły

Jeszcze jedno, czy tylko jedna osoba na forum używa podpuszczki mikrobiologicznej? Czy możecie jakąś konkretną polecić?


  PRZEJDŹ NA FORUM