Twaróg oraz twaróg podpuszczkowy
Ja mam w tej chwili nieco ponad 2 l dziennie, tak 2,75 max. Ale nie codziennie, bo dwa razy w tygodniu wspieram litrem jedno dziecko, a parę razy -półlitrem drugie. Mleka zuzywamy tyle co do kawy, 4 kawy po 0,15l mleka każda. A reszta twarożek lub podpuszczkowy. Czasem zniknie na pniu, bo komuœ sprezentuję, a czasem zostaje (podpuszczkowy) do namoczenia w oleju. Ale tak jeszcze jedna kózka by mi się przydała. Tyle, że u nas kolczykowane to ewenement. A te niekolczykowane niestety, na ogół z chowu wsobnego. Szkoda zawracania głowy.


  PRZEJD NA FORUM