Pielęgnacja racic
Ja miałam cążki takie malutkie, do drucików chyba, końcówka jak damskie do skórek tylko większe, tępe jak cho.i stąd te pęcherze, za to kopytka byłu po deszczu i nie pękało. Jakby suche to faktycznie nie dałoby rady.
Zajrzałam w raciczki i pobiegłam . Za kilka dni porządnie poprawię, tzn obcięłam bez zadziorów i krzywizn, tylko zostawiając pewną równą długość, żeby nie skracać drastycznie.


  PRZEJDŹ NA FORUM