Dojenie kozy w praktyce.
dobrze mówisz wesoły ale w sumie mi nie przeszkadza, że Kaśka je podczas dojenia wesoły więc na razie niech będzie jak jest, no chyba że kiedyś mi się stadko rozrośnie jęzor wtedy będę myślała o zmianach bardzo szczęśliwy
ja myślę, że każda/każdy z nas w jakiś sposób rozpuszcza swoje towarzystwo w ten czy inny sposób jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM