Otręby
Ja do najbliższego młyna ma jakieś 25km. Te bliżej tez padły. Te dalej - sprzedają, owszem, ale mielą gospodarzowi każda ilość, na poczekaniu, za 27zł od metra.

Był moment, że jeden z nich kupował pszenicę. Ale robił to tak, że puszczał na tryjer, to grube brał, a drobne oddawał. Bez sensu to było, w sytuacji, gdy się nie ma komu skarmić tego ziarna. Więc mu nie sprzedajemy. Zresztą zawracanie głowy było, bo trzeba było workować.


  PRZEJDŹ NA FORUM