Problemy skórne u kóz
Nie wiem, jakie właściwości ma jodła. Wyżej była mowa o wywarze sosnowym.
Mo,ze być też jaskółcze ziele.
Ja w podobnej sytuacji robiłam:
mydło zwykłe + obficie przemyte jaskółczym zielem+ smarowanie maścią antybiotykową, a jak już zaczęło to przysychać -nagietkową. Powtarzałam operację 2 razy dziennie do skutku.
Najpierw miałam neomycynę w tubce, jak się skońćzyła dawałam tribiotic.
Ale u mnie była tylko połówka wymienia, więć akurat - 1 tribiotic na jeden raz.
Już bym więcej niczym nie paprała
Jaskółcze ziele jest teraz akurat do zbioru.


  PRZEJDŹ NA FORUM