Mikrochip
Nie wiem, czy jest na świecie państwo, w którym przepisy prawa są po to, by ułatwiac ludziom życie (może Australia). W Europie dąży się do skodyfikowania każdej dziedziny życia. przy czym podejrzewam, że służy to poprawie stanu finansów państwa, nie porządkowi społecznemu.

Natomiast czipowanie, akurat w przypadku kóz, które nie są zagrożone rakiem, uważam za korzystniejsze niż kolczykowanie, ze względu na ich charakter, który prowadzi do częstych wypadków z kolczykami.
Poza tym, jeżeli jest obowiązek kolczykowania, to każdy weterynarz powinien obligatoryjnie taką usługę wykonywać. Właściciel dwóch kóz nie musi tego umieć. Jak kobieta chce nosić kolczyki, to tez sobie sama ucha nie dziurawi, tylko idzie do fachowca.


  PRZEJDŹ NA FORUM