Jak rozdoić kozę?
Początki bywają trudne,łagodna stanowczość i konsekwencja oraz powtarzalność.Doić najlepiej o tej samej porze,w tym samym miejscu.Ja swoim daję ziarno lub otręby pod pysk,wtedy dojenie im się dobrze kojarzy.Niektórzy dają smakołyk po doju.Doić do końca ,lekki masaż i dodoić(jak zostaje mleko w wymieniu to zmniejsza się produkcja).Jeżeli koza mi rozrabia przy doju-zabieram jedzenie ,idalej doję .Szybko się uczą ,co im się bardziej opłaca.W dużych stadach,na pewno to trochę inaczej wygląda.Są specjalne stanowiska do doju.Nie wiem zresztą,bo nie widzałamzakręcony
(Jak ja czasem zazdroszczę tych wielkich pastwisk i stad "prawdziwym"koziarzom...poruszony


  PRZEJDŹ NA FORUM