Nasze życie na wsi
U mojej cioci takie wielkie drzewo wygolili prawie na łyso w pierwszym roku nie owocowało a teraz już normalnie

Malinówkę też mam posadzoną jak nie ma można kupić stacjonarnie to przez internet kupuję moje ulubione jabłuszka to kosztele w tamtym roku już 2 szt na drzewku były w tym roku dosadziliśmy grusze azjatyckie i śliwki węgierki moim zdaniem najlepsze zawsze od cioci dostaje robię powidła a do jedzenia też super maja taki swój specyficzny smak jak większość starych odmian teraz jeszcze szukam wiśni szklanki.

Czekam z niecierpliwością jak urosną morwy a one jakby stały w miejscu przy mojej szkole rosły morwy jak kupiliśmy drzewka podjechaliśmy chciałam mężowi pokazać jak one rosną a tu ani sztuki nie ma wszystko wycięte ale za to parking zrobili.





  PRZEJDŹ NA FORUM