ostatnio kozy są moim największym hobby, ale nie tylko to mnie kręci i rajcuje przede wszystkim to sztuka mnie pochłania - jak zresztą wielu ludzi tutaj. Studiuję malarstwo na asp w Katowicach, a więc kocham malować, rysować, robić grafiki... i tym podobne rzeczy od kilku lat należę też do bractwa rycerskiego, co brzmi jak sekta dla niektórych jestem w bractwie odtwarzającym XIV-XVw, i mówię wam, nic mnie chyba nie mogło w życiu lepszego spotkać wspaniali ludzie, wspaniała zabawa i klimat, polecam każdemu! |