Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach |
Też tak myślałam, że niedobór witamin, ale one od pół roku dostają codziennie witaminy zalecane przez weta (nie znam nazwy), no i krede do paszy. No i też fakt, że połowa kur z lęgu została u mnie i nie mam takich problemów z nimi. Więc zaczynam trochę wątpić, czy chodzi tu o same witaminy czy to może jakieś choróbstwo.... |