Nieproszeni goście w naszych gospodarstwach
Ch....a jasna(przepraszam,ale inaczej nie można)pojawiły się u mnie szczury smutny
Kurcze,paskudztwa skubane.diabeł
Stacje deratyzacyjne są poustawiane,w nich saszetki z pastą(dla tych co nie wiedzą,to jedna z nowości-trutka w kolorze niebiesko-zielonkawym,przeznaczona głównie do używania w stacjach deratyzacyjnych),a szczury mają ją gdzieś.
Do niedawna myślałam,że problem szczurów dotyczy tylko moich sąsiadów,hodowców świń i bydła.
"Wychodzą" te płyty obornickie,hodowla trzody na głębokich ściółkach itd.
Nie wiem co mam robić?Jak pozbyć się paskudztwa?
Kilka dni temu w jednej z obórek w wiadrze 20l z wodą utopione były 2 myszy.
Tyle,że po wylaniu zawartości-wody było gdzieś 1/4 wiaderka,więc niedużo,okazało się,że nie były 2,a 6szt.
Ja taka jakaś chyba niedoinformowana,więc dziwnie przyglądam się tym myszom.
Jakieś 3razy większe,zmutowane na GMO,czy co?Ogony zbyt długie.Ch....a,mój facet śmiał się ze mnie,że nie odróżniam myszy od...........szczura diabeł Paskudztwo.Do teraz jak pomyślę o tych utopionych w wiaderku pieruństwach,to mnie dreszcze z obrzydzenia biorą diabeł
Skąd te paskudy wyłażą?Od jak dawna mieszkają u nas?
Szczury ponoć młode to były.Szczęście w nieszczęściu,że utopiły się.
Chyba te EM-y w wodzie im zasmakowały,bo dziwnym zbiegiem okoliczności wcześniej tym paskudą pić się nie chciało?
Trutki nieruszone.
Wczoraj rano znowu mało wody,a tam pływa zdechnięty kolejny pierun diabeł
Tym razem większy.Matka?
Boję się o moje kozy,koty sobie ze szczurem raczej nie poradzą zły
Jak wytępić te szczury,gdy stacje deratyzacyjne z trutką są,a one nawet nie spróbują tej zawartości.
Saszetki wykładałam w jednorazowych rękawiczkach,bo podobno szczur wyczuje zapach człowieka.
Tak,że nie mam pojęcia ile tego pieruństwa jeszcze jest i gdzie to siedzi oraz jak się tego skutecznie pozbyć?Jakieś pomysły?
Wszystkie rady,tym bardziej wypróbowane sposoby na pozbycie się nieproszonych gości-bardzo mile widziane.


  PRZEJDŹ NA FORUM