Poród u kozy
Występowanie problemów w trakcie porodu, porady
    dotti1305 pisze:

    Ja juz wariuje ;-), codziennie do Blanki zachodze po kilka razy na dobe, chciała bym ja wypuścić ale sie boje bo moja teściowa ma szalonego psa i nie chce zeby się wystraszyła, strasznie szczeka na kozy. Czekam na maleństwo jak na zmiłowanie pańskie:-).
Otworzyłam szope żeby moja koza sobie pospacerowała ale ona nie chce wyjść, bidulka robi dziwną kupe, podobną do ludzkiej.


  PRZEJDŹ NA FORUM