Poród u kozy
Występowanie problemów w trakcie porodu, porady
    Roger pisze:

      Esti pisze:

      Cóż, każdy prowadzi swoje stado jak uważa. Jeśli masz taki sposób już wypraktykowany to dobrze. Ja nie wyobrażam sobie nie czuwać nad porodami, zasuszeniem, karmić wszystkie kozy jednakowo. Kozy wysokomleczne(4-5l) są często bardzo wrażliwe i trzeba pilnować wymienia, jak jest zdajane przez maluchy, czy małe są najedzone. No nie wyobrażam sobie pozostawić wszystko tak samopas.


    Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia (dosłownie)
    Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. A mianowicie dlaczego nie można żywić kóz jednakowo, czyli wartościowymi paszami ? zasuszona koza też potrzebuje dobrze zjeść ,przed narodzeniem potomstwa, z pożytkiem dla jej jeszcze nienarodzonej młodzieży , To że nie daje mleka, nie oznacza wcale ,żeby zubażać jej dietę....


Co do pilnowania i czuwania nad kozami ,to natury człowiek nie przeskoczy.Obowiązkiem człowieka jest zapewnienie jak najlepszej paszy ,i kłopoty z chorobami kóz, zapaleniem wymion,itd itp.zostaną zminimalizowane praktycznie do zera,dzięki naturalnej obronie organizmy..tzw układ immunnologiczno-odpornościowy.

Reasumując, głaskanie wymion kóż, nie ustrzeże ich przed zapaleniem,


  PRZEJDŹ NA FORUM