Przedstawmy się |
Być może to z Tobą w zeszłym roku[ja byłam z synem] przegadałam przy furtce chyba z godzinę.Szukałam wtedy mlecznej kozy.Kozy nie miałeś,ale udzieliłeś mi wtedy mnóstwo cennych rad Ja miałam wtedy jedną, świeżo zakupioną kozę,która u poprzedniego gospodarza stała na krótkim sznurku,a racice miała tak długie i zapuszczone,że przez trzy dni doprowadzaliśmy je do porządku. |